17 września 2020|W Ochrona wilków, Polska

Wilki wśród pól

Kompleks leśny położony na północny-wschód od Iłży, wchodzi w skład Nadleśnictwa Marcule, ale jest otoczony polami uprawnymi i odseparowany od Puszczy Iłżeckiej. W czerwcu otrzymaliśmy informację od prezesa koła myśliwskiego Waldemara Gierazińskiego, że jeden z myśliwych obserwował na tym terenie trzy szczenięta z wilczycą. 10 lipca wieczorem po raz pierwszy wyłem (Jacek Major) w tym terenie, ale nie udało mi się uzyskać odzewu wilków. Znalazłem jednak dość dużo śladów ich bytności – odchodów i tropów. 27 lipca ponowiliśmy kontrolę tego obszaru. W trakcie objazdu dróg leśnych znaleźliśmy tropy i odchody wilków oraz wilczą norę używaną w tym roku. Była położona na skraju mało uczęszczanej drogi leśnej, której obrzeża były porośnięte leszczyną. Wejście do nory było wiosną zasłonięte rozłożystym krzakiem leszczyny i słabo widoczne nawet z niewielkiej odległości. Udało nam się je spostrzec w trakcie jazdy samochodem terenowym tylko dlatego, że jakiś czas temu (około 2 tygodnie) leszczyny zostały wycięte maszyną do wycinania zakrzewień wzdłuż rowów. Po znalezieniu nory patrzyliśmy z większym optymizmem na szanse uzyskania odpowiedzi na wycie, które planowaliśmy wieczorem. Objeżdżając drogi znaleźliśmy wiele odchodów. Ich liczba była szczególnie duża na jednej z leśnych dróg asfaltowych przecinających kompleks. O zachodzie słońca, około godziny 20, zawyliśmy właśnie z tego miejsca. Uzyskaliśmy odpowiedź całej wilczej rodziny. Wyły 3 szczenięta i co najmniej 4 dorosłe wilki!

Od leśników z tego terenu (leśnictwa Michałów i Podrzecze) uzyskaliśmy informację, że wilki w tym rejonie pojawiały się już około 10 lat temu. Początkowo były to sporadyczne obserwacje, ale w ostatnich latach widywano wilki coraz częściej.

Jacek Major i Roman Gula