9 maja 2017|W Ochrona wilków, Polska

Nowe pokolenie wilków w Bieszczadzkim Parku Narodowym

Starodrzewia jodłowe są dobrą kryjówkę dla zwierząt. W takim lesie znajdują schronienie przed niesprzyjającą pogodą zwierzęta kopytne, a w wypróchniałych pniach często gawrują bieszczadzkie niedźwiedzie. Poza Parkiem Narodowym w ostatnich latach takie lasy są masowo wycinane.

Maj jest okresem narodzin młodych wilków. Wczoraj (8 maja) w jamie – w jednej z leciwych jodeł odnalazłem sześć szczeniąt wilczych.Tygodniowe wilczki z najliczniejszej w BdPN watahy Ruska czekały na matkę cicho skomląc. Szaro – czarne szczenięta przytulone do siebie ogrzewały się wzajemnie. Próchniejące drzewo stanowiło dobrą, przytulną i suchą kryjówkę. Odszedłem od razu z tego miejsca, aby nie niepokoić wilków. Nieopodal odezwał się jeden z dorosłych powracających wilków – przeciągle, nisko wyjąc i krótko poszczekując.

Bartosz Pirga