Podsumowanie zimy w lasach daleszyckich

W okresie od początku listopada 2021 do końca marca 2022 kontynuowaliśmy monitoring wilczej rodziny z lasów daleszyckich.

Odnotowywaliśmy w terenie liczne ślady obecności wilków w postaci: odchodów, tropów, znakowania moczem oraz szczątków ofiar. Kilkukrotnie udało nam się zarejestrować wilki przy pomocy foto-pułapek. Największa zarejestrowana grupa liczyła 7 osobników. Pomimo tego, że dni z pokrywą śnieżną było niewiele, kilka razy udało nam się tropić wilki na śniegu. Tropiliśmy od 1 do 7 osobników, a maksymalny dystans na którym mogliśmy kontynuować tropienie wyniósł około 3 km.

W lutym odnaleźliśmy miejsce spotkań (rendez-vous) z 2021 roku, w którym zebraliśmy dużą ilość odchodów. W miejscu spotkań znaleźliśmy również kilka zabawek młodych wilków – pogryzione plastikowe butelki, puszki, plastikową deskę do nauki pływania, fragmenty grubych kości zwierząt, oraz obgryzione poroża jeleniowatych: łosia i kozła sarny. W tym miejscu naleźliśmy także pozostałości kilku ofiar, głównie saren, oraz kilka legowisk, w których wilki odpoczywały.

Pod koniec lutego mielimy możliwość bezpośredniej obserwacji dużego samca, który dobiegł do nas na odległość około 20 m w odpowiedzi na nasze wcześniejsze wycie. Wilk nas nie wyczuł, nie widział i nie słyszał. Gdy zobaczył jednego z nas gwałtownie się zatrzymał, odwrócił i uciekł w kierunku z którego przybył.

W marcu aktywność wilków w okolicach rendez-vous była mniejsza. Znajdowaliśmy  odchody i tropy (od 1 do 3 osobników), ale foto-pułapki nie zarejestrowały żadnego z drapieżników. W sąsiedztwie wilczych szlaków znaleźliśmy kilka pozostałości wilczych ofiar.

Autorzy: Tomasz Bracik, Mariusz Wlazło, Paweł Gola