24 kwietnia 2017|W Ochrona wilków, Polska

Wilki polują na łosie

W połowie marca, w leśnictwie Brzozowe Grądy (Nadleśnictwo Augustów) zostały znalezione szczątki łosia zagryzionego przez watahę Augustów. Klępa ta została zabita dzień wcześniej. Wnętrzności, z wyjątkiem żołądka, tylna połowa tuszy oraz płód zostały zjedzone. O tym, że klępa była ciężarna świadczyły znalezione w pobliżu resztki kości łoszaka. Po wilczym posiłku pozostała znaczna część ofiary, więc postanowiliśmy ustawić foto-pułapki w nadziei na to, że wilki wrócą. I rzeczywiście, równo tydzień później drapieżniki pojawiły się. Wilki okazały się sprytne i szybko odciągnęły zdobycz poza zasięg kamery. Jednak udało nam się w końcu je zarejestrować. W ciągu kolejnych dni wilki żerowały na padlinie, a z łosia pozostał niewielki fragment kręgosłupa i skóra. Przy tej okazji udało nam się zarejestrować, jak wiele gatunków korzysta z wilczych ofiar. Padlinę odwiedzały między innymi kuny, lisy, kruki, myszołowy i bieliki.

W Puszczy Augustowskiej występują cztery gatunki kopytnych, na które wilki mogą polować: łosie, jelenie, sarny i dziki. Do niedawna łosie bardzo rzadko padały ofiarą tych drapieżników. Jednak w ostatnim czasie coraz częściej znajdujemy szczątki łosi, zabitych przez wilcze watahy. Moratorium na odstrzał łosi zaowocowało wzrostem liczebności tego gatunku, ale także postarzeniem się populacji. Być może są to czynniki, które wpływają na zwiększenie udziału łosi w diecie wilków.

Joanna Harmuszkiewicz