Wizyta Gagata w czeskiej Pradze
Polski wilk z Puszczy Świętokrzyskiej kontynuuje zwiedzanie Czech.
Po krótkim odpoczynku na Wyżynie Świtawskiej, Gagat wędrował początkowo na południe, ale w okolicach miejscowości Banin skręcił na zachód. Przez następne pięć dni przemieszczał się dalej w tym kierunku, aż, w pobliżu miasta Ledeč nad Sázavou, dotarł do autostrady łączącej Pragę z Brnem.
Podobnie jak polska A4, czeska autostrada E50 powstrzymała dalszą wędrówkę wilka na zachód. Na mapie możecie zobaczyć zaznaczone żółtymi liniami drogi, które powstrzymały (przynajmniej czasowo) dyspersję Gagata. Niedostateczna liczba przejść dla zwierząt lub usytuowanie ich w nieodpowiednim miejscu wywiera mocny wpływ na migracje wielu gatunków zwierząt. Widać to szczególnie wyraźnie na przykładzie prób przekroczenia przez Gagata autostrady A4 – znalezienie odpowiedniego miejsca zajęło mu ok. 2 tygodnie.
Po dotarciu do E50 Gagat zmienił kurs i ruszył w kierunku północno-zachodnim, wzdłuż autostrady. Tym sposobem… dotarł na przedmieścia Pragi! Spędził nawet noc w niewielkim lesie, przy osiedlu Praga 21, ale chyba środowisko miejskie niezbyt mu się spodobało, bo wycofał się z powrotem na wschód, gdzie na polach próbował coś upolować. Miejmy nadzieję, że mu się udało. Gdzie dalej powędruje nasz świętokrzyski wilk?
*Gagat to młody wilk w trakcie dyspersji (migracji), wędrujący w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca na założenie domu. Nosi umożliwiającą nam śledzenie jego kroków obrożę GPS, która ufundowana została z inicjatywy stale nas wspierającego Nadleśnictwa Suchedniów i Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu przez nadleśnictwa: Barycz, Daleszyce, Kielce, Skarżysko, Starachowice, Stąporków oraz Suchedniów.
Autor: Roman Gula