Wilki i łosie - testowanie ofiar
Łosie są największymi ssakami kopytnymi występującymi w świętokrzyskich lasach. Nasze foto-pułapki wielokrotnie rejestrowały je przemieszczające się po wilczych rewirach w Lasach Daleszyckich.
Najczęściej były to klępy z łoszakami, a nieco rzadziej byki. Kilkakrotnie natrafiliśmy na kości łosia ze śladami wilczych zębów (notatka z dnia 3 kwietnia 2019 Podsumowanie zimy w regionie świętokrzyskim).
22 stycznia tego roku znaleźliśmy świeżą miednicę i fragment kręgosłupa łoszaka zabitego na lodzie, w trzcinowisku, z wyraźnymi śladami po zębach wilka (foto). W tej okolicy kilka razy obserwowaliśmy klępę z dwójką wyrośniętych cieląt, a tego samego dnia, co zabitego łoszaka, widziano tam klępę już tylko z jednym cielakiem. Sugeruje to, że znalezione szczątki łosia mogły należeć do drugiego cielaka klępy.
14 lipca foto-pułapka zarejestrowała klępę z łoszakiem, za którymi w odległości kilku metrów podążał wilk (wideo). Na nagraniu możemy zauważyć, że kiedy zwierzęta wychodzą poza kadr, z pobliskiego olsu słychać chlupot wody i parskanie klępy. Wilk podążający za łosiami najpewniej podjął próbę zaatakowania młodego łosia, a zarejestrowane odgłosy były reakcją obronną matki łoszaka.
Przypuszczamy, że w monitorowanych przez nas kompleksach leśnych łosie mogą co jakiś czas padać ofiarami wilków, jednak zabijane są najczęściej osobniki młodociane. Możliwe, że wilki przy każdym spotkaniu młodych łosi testują ich siłę i witalność. W przypadku natrafienia na słabszego czy chorego osobnika, lub gdy obrona ze strony klępy jest nieskuteczna, wilk może zdołać go zabić i zjeść.
W naszej opinii dorosłe łosie atakowane są przez wilki stosunkowo rzadko, najpewniej ze względu na ich wielkość i siłę.
Autor: Tomasz Bracik