Ataki wilków - owca

Podkarpacie - szkody wśród zwierząt gospodarskich w pierwszym półroczu 2020

Podkarpacie - szkody wśród zwierząt gospodarskich w pierwszym półroczu 2020

W pierwszym półroczu 2020 roku na Podkarpaciu doszło do 47 ataków wilków na zwierzęta hodowlane i domowe. Jest to o 13 % mniej niż w pierwszym półroczach 2019 i 2018 roku, kiedy atak wilków wystąpił 54 razy. Gatunkiem najczęściej atakowanym były owce – 24 razy. Ponadto wilki atakowały psy – 3 razy (przypadki, gdy udało się znaleźć szczątki lub inne ślady potwierdzające zabicie psów), bydło – 3 razy, konie – 2 razy oraz kozę. Wielokrotnie (14 razy) wilki atakowały także jelenie i daniele fermowe. Ataków na psy było więcej, były to jednak psy nierasowe, dla których brak jest wyceny rynkowej i dlatego nie uwzględniono ich w statystyce. Ponadto wilki uszkodziły ogrodzenia posesji, w trakcie ataku na dużego psa nierasowego (mieszaniec owczarka niemieckiego), a także w trakcie polowania na jelenia – byka w centrum jednej z wsi.

Szczegółowe dane dotyczące szkód są dostępne w RDOŚ w Rzeszowie.

Hubert Fedyń, RDOŚ w Rzeszowie


Szczeniak wilka

Szczenięta w kompleksie leśnym Lipie

15 lipca 2020|W Ochrona wilków, Polska

Szczenięta w kompleksie leśnym Lipie

O wilkach odnotowywanych w kompleksie Lipie pisaliśmy ostatnio w notatce z 17 kwietnia. Czwartego lipca jeden z leśników Nadleśnictwa Starachowice obserwował w tych lasach 2 tegoroczne szczenięta. Jest to pierwsza obserwacja potwierdzająca nasze przypuszczenia o tym, że także w tym kompleksie leśnym wilki rozmnażają się. Niestety, 11 lipca leśnicy odnaleźli martwe szczenię w rowie, przy ruchliwej drodze DW744 prowadzącej ze Starachowic do Tychowa. Była to samica w wieku około 10 tygodni. Oględziny wykazały, że zginęła na skutek rozległych uszkodzeń przedniej części ciała powstałych prawdopodobnie na skutek zderzenia z samochodem. Ważyła 8 kg i była w dobrej kondycji.

Roman Gula, Artur Milanowski i Jacek Major


wilk w lesie

Wilki w Puszczy Kozienickiej

8 lipca 2020|W Polska, Ochrona wilków

Wilki w Puszczy Kozienickiej

Rzeczniczka prasowa RDLP Radom poinformowała nas o występowania wilków na terenie Nadleśnictwa Zwoleń. Skontaktowaliśmy się z pracownikami nadleśnictwa, którzy zarejestrowali obecność wilków na terenie Puszczy Kozienickiej, w Uroczysku Miodne (obręb Zwoleń). Pierwsza obserwacja wilka na tamtejszym terenie miała miejsce w sezonie jesienno-zimowym 2016/2017, w trakcie polowania zbiorowego na terenie leśnictw Motorzyny i Podgóra. Od roku 2017 pojedyncze osobniki widywane były w tych leśnictwach oraz na terenie leśnictwa Patków. Stale rejestrowano także inne ślady ich obecności (wycie, tropy i odchody). Leśnicy wielokrotnie odnajdywali również ofiary wilków. Najczęściej były to sarny i jelenie, ale ofiarą tych drapieżników był również cielak łosia i pies domowy.

W ostatnim czasie (czerwiec 2020) na terenie leśnictwa Patków stwierdzono obecność dwóch osobników (obserwacje bezpośrednie). Jeden z nich został zarejestrowany przez pracownika nadleśnictwa przy pomocy telefonu komórkowego. Stałe obserwacje wilków, obfitość zwierzyny oraz występowanie spokojnych i słabo dostępnych dla ludzi fragmentów lasów (liczne torfowiska i olsy) sugerują, że drapieżniki te mogą się już rozmnażać na terenie Puszczy Kozienickiej.

Tomasz Bracik


Wilki w Nadleśnictwie Łagów

6 lipca 2020|W Polska, Ochrona wilków

Wilki w Nadleśnictwie Łagów

Leśnicy z Nadleśnictwa Łagów udostępnili nam nagranie z foto-pułapki, która zarejestrowała obecność 3 wilków na terenie leśnictwa Łukawa. Nagranie pochodzi z 26 maja 2020 roku. Na tym obszarze prowadzimy stały monitoring wilków od roku 2018. Materiał został zarejestrowany około 4 km od miejsca, gdzie rozmnażają się wilki w Lasach Daleszyckich. Przypuszczamy zatem, że zarejestrowane osobniki należą do rodziny wilczej z Lasów Daleszyckich, w skład której jesienią 2019 roku wchodziło 8 osobników (notatki z 30 września 2019, 2 grudnia 2019 i 25 kwietnia 2020).

Tomasz Bracik


Wolf

Wilcza gawra

30 czerwca 2020|W Filmy, Polska, Ochrona wilków

Wilcza gawra

Wilki wykazują duże zainteresowanie gawrami – tymi okresowo pustymi bądź już opuszczonymi przez niedźwiedzie po okresie gawrowania. Podczas monitoringu wykorzystania zimowych kryjówek udało mi się dwukrotnie zaobserwować użycie gawr niedźwiedzich przez wilki jako suchej i bezpiecznej kryjówki dla ich potomstwa. Pierwszy raz znalazłem tygodniowe wilczki w gawrze 8 maja 2017 roku. Szybko opuściłem to miejsce niczego nie dotykając – nie miałem też możliwości rejestracji zdarzenia. W tym roku w innej gawrze, z której niedźwiedzica wyprowadziła młode, przypadkowo nagrały się miesięczne, przyniesione przez waderę wilczki. Możecie to obejrzeć na zarejestrowanym materiale wideo.

Bartosz Pirga


Wspomnienie zimy

18 czerwca 2020|W Polska, Ochrona wilków

Wspomnienie zimy

Kiedy zaczyna być gorąco, czasami z tęsknotą wspominam śnieg. Jaki śnieg, zapytacie? I słusznie, ponieważ ostatnie zmiany klimatyczne sprawiają, że bitwa na śnieżki staje się wspomnieniem z dawnych lat, a rakiety śnieżne zakładam chyba tylko po to, żeby nie zapomnieć jak to się robi 😊.

Śnieg i zimowe temperatury mają silny wpływ na dzikie zwierzęta. Mała ilość śniegu i wysokie temperatury sprawiają, że niedźwiedzie wychodzą z gawr nawet w środku zimy lub w ogóle nie zapadają w sen zimowy, z wyjątkiem samic rodzących w gawrach młode. Jeleniowate nie muszą migrować w niższe partie gór i na stoki o południowej ekspozycji, żeby znaleźć pokarm. Dziki, które są szczególnie wrażliwe na ostre warunki zimowe, z powodzeniem przeżywają zimę i mają więcej młodych. Zwierzęta kopytne są też w lepszej kondycji, przez co wilkom i rysiom trudniej jest na nie polować. Co więcej, podczas pościgu za potencjalną ofiarą drapieżniki tracą przewagę, jaką oferowała im gruba, przymarznięta z wierzchu pokrywa śnieżna, ułatwiająca dogonienie zapadających się w niej jeleni. Dla badaczy dużych drapieżników łagodne zimy mają wiele minusów – brak lub szybko znikający śnieg uniemożliwia tropienie zwierząt, a dodatnie temperatury sprawiają, że materiał genetyczny w odchodach szybko ulega rozkładowi.

Całe szczęście, w polskich górach, nawet w tak łagodną zimę jak ta ostatnia, czasami można znaleźć śnieg. Ubiegłej zimy, w ramach monitoringu dużych drapieżników w obszarach NATURA 2000 „Ostoja Gorczańska” i „Ostoja Popradzka”, tropiliśmy na śniegu wilki, rysie i niedźwiedzie w Gorcach i Beskidzie Sądeckim. Podczas tropienia, w najbardziej obiecujących miejscach, np. w miejscach znakowania zapachowego, zastawialiśmy fotopułapki. Zobaczcie zimowe nagrania wilków z nadleśnictwa Limanowa oraz rysia z Leśnego Zakładu Doświadczalnego w Krynicy, a na deser – wiosennego niedźwiedzia z LZD w Krynicy.

Materiał został zrealizowany przez Instytut Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk w ramach projektu Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Krakowie (POIS.02.04.00-00-0191/16-00 „Inwentaryzacja cennych siedlisk przyrodniczych kraju, gatunków występujących w ich obrębie oraz stworzenie Banku Danych o Zasobach Przyrodniczych”).

Katarzyna Bojarska


Dwa lwy

Współpraca pomiędzy SAVE a Uniwersytetem Technicznym w Monachium w zakresie ochrony lwów w Botswanie

Współpraca pomiędzy SAVE a Uniwersytetem Technicznym w Monachium w zakresie ochrony lwów w Botswanie

Według badania naukowego IUCN populacja lwów afrykańskich spadła aż o 43% pomiędzy rokiem 1993 a 2018. Oznacza to, że z poziomu 200 000 lwów żyjących na wolności 25 lat temu, ich liczba spadła do nieco ponad 22 000 osobników. Spadek liczebności lwów jest większy niż jakiegokolwiek innego gatunku, włącznie z nosorożcem.
Głównym celem SAVE jest wdrożenie intensywnego programu wymiany pomysłów ze społecznościami, w których toczy się konflikt z lwami, aby wypromować pokojowe współistnienie rolników oraz drapieżników czy wszystkich innych dzikich zwierząt na tym obszarze. Zależy nam na opracowaniu rozwiązania, które sprawi, że afrykański lew zawsze będzie miał swoje miejsce na naszej planecie.
Edukacja dla ochrony przyrody
• Rozwój potencjału rolników: szkolenia skierowane do osób, które mają odgrywać główną rolę w propagowaniu pokojowego współistnienia ludzi i drapieżników; warsztaty dla rolników, demonstracje kraali, nauka tropienia śladów i rozwijania systemu ostrzeżeń. Przeszkolone osoby towarzyszące / farmerzy będą w stanie ostrzegać hodowców bydła przed zbliżającymi się lwami, a także szkolić strażników, aby działali oni jako zespół szybkiego reagowania w celu uniknięcia niepożądanych incydentów między lwami a lokalną społecznością.
• Edukacja ekologiczna w szkołach, której celem jest nauczanie o lwach, w tym o tropieniu lwich śladów i o możliwościach koegzystencji z nim, a także organizacja gier o lwiej tematyce w celu silniejszego zaangażowania wszystkich członków klasy.
• Problemy z chwytaniem i wypuszczaniem lwów na wolność
We współpracy z zespołem badawczym Ministerstwa Przyrody i Parków Narodowych oraz Politechniki w Monachium będziemy przesiedlać lwy z terenów gospodarstw, aby uchronić je przed odwetowymi zabójstwami przez rolników.
Monitorujemy lwy za pomocą obroży satelitarnych, aby można było w porę ostrzec hodowców bydła, że lwy wchodzą na ich pastwiska lub się do nich zbliżają. Monitoring ten pozwala również na identyfikację zmian zachodzących w populacji lwów, umożliwiając adaptacyjne zarządzanie programem ich ochrony. Należy zorganizować mobilne warsztaty dla członków społeczności oraz szkolenia dla rolników w zakresie systemu ostrzegawczego przed lwami. Działalność tę można przekształcić w naukowy projekt badawczy.
• Długoterminowe utrzymywanie zdrowej i zrównoważonej populacji lwów w Botswanie i KAZA TFCA: Kavango–Zambezi Transfrontier Conservation Area
Wymiana raportów i partnerstwo z KAZA TFCA
• Rozwój mobilnego schronienia dla lwów, aby zapewnić opiekę nad lwami zranionymi przez rolników lub inne dzikie zwierzęta
• Wsparcie dla punktów strażniczych Ministerstwa Przyrody i Parków Narodowych i sieci radiowej, wyposażenie i pokrycie kosztów operacyjnych oraz infrastruktury monitoringowej. Wsparcie to pomoże chronić lwy i ich ofiary przed kłusownictwem. Oznacza to, że przywrócenie skutecznego zarządzania w parkach i rezerwatach ma kluczowe znaczenie dla przyszłości dzikiej przyrody w kraju.


Wilk znakujący terytorium moczem

Wilki i drogi leśne

Wilki i drogi leśne

W najnowszym numerze czasopisma Mammalian Biology publikujemy wyniki naszych badań nad wykorzystywaniem dróg leśnych przez wilki w Borach Dolnośląskich. Ten jeden z największych zwartych kompleksów leśnych w Polsce, jest w dużej części plantacją sosny, założoną przez niemieckich leśników w 19 wieku. Aby ułatwić sobie hodowlę i eksploatację lasu, podzielili go na oddziały o szerokości 375 m i długości 750 m. Takie oddziały są odseparowane od siebie drogami, na większość których można wjechać nawet samochodem osobowym. Drogi i oddziały leśne tworzą przypominającą szachownicę strukturę, która umożliwia łatwy dostęp do każdej części lasu (zagęszczenie dróg leśnych wynosi 4 km/km2). Podobną strukturę oddziałów i dróg ma Puszcza Białowieska, ale oddziały są większe – wiorsta na wiorstę (około 1067 m), a zagęszczenie dróg leśnych wynosi 1,2 km/km2. Podobieństwo nie jest przypadkowe – Puszczą Białowieską również zarządzali leśnicy niemieccy, w tym przypadku w służbie carów rosyjskich. Czytaj dalej w naszym eseju.

Roman Gula i Katarzyna Bojarska


Wilki na wrzosowiskach i poligonach

6 czerwca 2020|W Polska, Ochrona wilków

Wilki na wrzosowiskach i poligonach

Od stycznia tego roku Instytut Ochrony Przyrody PAN realizuje projekt Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska we Wrocławiu dotyczący wilków na terenie trzech obszarów Natura 2000 (Dolina Dolnej Kwisy, Wrzosowisko Przemkowskie i Wrzosowiska Świętoszowsko-Ławszowskie), we wschodniej części Borów Dolnośląskich. Celem projektu jest ustalenie liczebności wilków między innymi przy pomocy tropień na śniegu i badań genetycznych. Niestety śnieg w tym roku nie dopisał. Na szczęście, teren badań składa się w dużej mierze z czynnych i nieaktywnych poligonów wojskowych, obfitujących w piaszczyste drogi. Można na nich z powodzeniem tropić wilki (zdjęcie). Ponadto dzięki foto-pułapkom mamy możliwość bliższego poznania lokalnych wilków, w tym imponująco dużego, rozmnażającego się samca (film). Teren badań jest dość suchy, co sprawia, że miejsca w których stoi woda stają się centrum życia towarzyskiego kopytnych i rozgrywają się tam sceny (film) niczym przy wodopojach w Namibii.

Katarzyna Bojarska


Podsumowanie zimy w Lasach Daleszyckich i Łagowskich

25 kwietnia 2020|W Polska, Ochrona wilków

Podsumowanie zimy w Lasach Daleszyckich i Łagowskich

Tegoroczna zima była prawie całkowicie bezśnieżna, a pogoda przypominała raczej jesień niż zimę. Z powodu barku pokrywy śnieżnej nie było warunków do prowadzenia tropień. Pomimo tego wielokrotnie rejestrowaliśmy obecność wilków na podstawie tropów na błocie, odchodów, odnalezionych ofiar, wycia i nagrań wideo z umieszczonych w terenie foto-pułapek. Od początku listopada do końca marca udało nam się wytropić grupę, która liczyła 4 osobniki (tropy na błocie), foto-pułapki rejestrowały od 1 do 8 wilków, a na stymulację głosową odpowiedziało nam 4-5 osobników. Można zatem przyjąć, że rodzina wilcza zamieszkująca Lasy Daleszyckie liczyła w zimie co najmniej 8 wilków. Monitorowaliśmy również teren wokół miejsc rozrodczych z poprzednich sezonów jak również znane nam miejsce spotkań (rendez-vous). W tym miejscu udało nam się odnaleźć dużą liczbę odchodów, kilkanaście ofiar, pojedyncze tropy, znakowania moczem i wielokrotnie zarejestrowaliśmy wilki przy pomocy foto-pułapek. Otrzymaliśmy ponadto informacje od pracowników Nadleśnictwa Łagów o występowaniu wilków w lasach na wschód od Rakowa, co może wskazywać na występowanie na tamtym terenie kolejnej wilczej rodziny.

Tomasz Bracik, Jacek Major i Łukasz Tomasik