Siedem wilków z Lipia

12 listopada 2020|W Polska, Ochrona wilków

Siedem wilków z Lipia

W notatce z dnia 7 października pisaliśmy o wilkach z kompleksu Lipie. Na naszych foto-pułapkach zarejestrowały się wtedy cztery dorosłe wilki i dwa tegoroczne, wyrośnięte już szczenięta. Cykliczny monitoring szlaków, którymi wilki przemieszczają się po swoim terytorium dał nam kolejny, dokładniejszy obraz liczby osobników w tej rodzinie. 28 października foto-pułapka zarejestrowała na terenie kompleksu Lipie aż 7 osobników. Na krótkim filmie widać – mamy nadzieję – całą rodzinę. Trzeba jednak pamiętać, że wilki z tej samej rodziny nie zawsze wędrują razem i między innymi dlatego tak trudno je policzyć.

Jacek Major


Nowe informacje o wilkach z Lipia

7 października 2020|W Filmy, Polska, Ochrona wilków

Nowe informacje o wilkach z Lipia

Od kilku lat monitorujemy wilki w kompleksie leśnym Lipie, między Starachowicami a Skarżyskiem-Kamienna. Jak wynika z informacji uzyskanych od leśników pierwsze wilki pojawiły się na tym terenie około 9 lat temu. Wiosną tego roku udało nam się po raz pierwszy zarejestrować wilki w tym kompleksie (notatka z 17 kwietnia), a latem potwierdzić ich rozmnażanie (notatki z 15 lipca i 27 sierpnia). 5 października, po przeprowadzonej cyklicznej kontroli tego terenu i zebraniu kart z foto-pułapek okazało się, że lipia rodzina liczy obecnie 6 osobników – 2 tegoroczne, wyrośnięte szczenięta i 4 dorosłe osobniki. W filmie, który zmontowałem z materiału z foto-pułapki widać dorosłe wilki i szczenięta, które wzrostem dorównują już dorosłym, ale w „duszy” pozostały jeszcze „dzieciakami”. Lubią się bawić – w tym przypadku naszą foto pułapką, której na szczęście nie zniszczyły.

Dwa dni później, w odległości około 2,5 km od miejsca gdzie foto pułapka zarejestrowała 6 osobników, nagrała się grupa 5 osobników: 4 dorosłe i jeden tegoroczny młody.

Jacek Major


Wilki i wilcze szczenięta

Szczenięta w Lasach Przysuskich

28 września 2020|W Polska, Ochrona wilków

Szczenięta w Lasach Przysuskich

Obecności wilków w Lasach Przysuskich rejestrujemy od 2013 roku, jednak dotychczas nie udało nam się potwierdzić rozmnażania się wilków w tym rejonie. W trakcie zim systematycznie odnotowywaliśmy tropy wilków (maks. 4), a latem dorosłe wilki odpowiadały na nasze wycie – w 2014 aż 3 osobniki jednocześnie. Jednak nigdy nie słyszeliśmy wyjących szczeniąt. Podobnie było w tym roku. Podczas wizyt Lasach Przysuskich odnajdowaliśmy odchody i tropy, jednak wilki w tym roku nie odpowiedziały na nasze wycie. Ciekawe informacje udało nam się jednak uzyskać od pracowników Lasów Państwowych. W lipcu, jeden z leśniczych spotkał 3 szczenięta na jednej z dróg leśnych. Szczenięta nagrały się także na foto-pułapkę Nadleśnictwa Barycz. Na fotografii widać na pewno 4 szczenięta i dwa dorosłe wilki. Siódmy wilk – leżący na drodze – to być może także szczenię. Tak czy inaczej, wygląda na to, że rodzina wilcza z Lasów Przysuskich ma się dobrze.

Roman Gula i Artur Milanowski


Wilki z watahy Stuposiańskiej

Wilki w Bieszczadzkim Parku Narodowym

Wilki w Bieszczadzkim Parku Narodowym

W najnowszym numerze Roczników Bieszczadzkich publikujemy wyniki monitoringu wilków na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego i otuliny Parku. W latach 2006 ‑ 2020 monitorowaliśmy przy pomocy tropień, telemetrii i fotopułapek 4 grupy rodzinne wilków bytujące na obszarze 903 km2. Liczba wilków wahała się od 15 do 45 osobników, przy zagęszczeniach 2.6-3.0 osobnika/km2. Monitorowane watahy wychowywały od 4 do 10 szczeniąt. Wilki polowały głównie na jelenie (84%) oraz dziki (10%) i sarny (5%) oraz sporadycznie na małe ssaki.

Szczegóły w artykule: B. Pirga i T. Polakiewicz 2020. Dynamika liczebności grup rodzinnych wilków Canus lupus w Bieszczadach Wysokich w latach 2006-2020. Roczniki Bieszczadzkie 28: 69-94.

Bartosz Pirga


SAVE Fund car

Wilki wśród pól

17 września 2020|W Polska, Ochrona wilków

Wilki wśród pól

Kompleks leśny położony na północny-wschód od Iłży, wchodzi w skład Nadleśnictwa Marcule, ale jest otoczony polami uprawnymi i odseparowany od Puszczy Iłżeckiej. W czerwcu otrzymaliśmy informację od prezesa koła myśliwskiego Waldemara Gierazińskiego, że jeden z myśliwych obserwował na tym terenie trzy szczenięta z wilczycą. 10 lipca wieczorem po raz pierwszy wyłem (Jacek Major) w tym terenie, ale nie udało mi się uzyskać odzewu wilków. Znalazłem jednak dość dużo śladów ich bytności – odchodów i tropów. 27 lipca ponowiliśmy kontrolę tego obszaru. W trakcie objazdu dróg leśnych znaleźliśmy tropy i odchody wilków oraz wilczą norę używaną w tym roku. Była położona na skraju mało uczęszczanej drogi leśnej, której obrzeża były porośnięte leszczyną. Wejście do nory było wiosną zasłonięte rozłożystym krzakiem leszczyny i słabo widoczne nawet z niewielkiej odległości. Udało nam się je spostrzec w trakcie jazdy samochodem terenowym tylko dlatego, że jakiś czas temu (około 2 tygodnie) leszczyny zostały wycięte maszyną do wycinania zakrzewień wzdłuż rowów. Po znalezieniu nory patrzyliśmy z większym optymizmem na szanse uzyskania odpowiedzi na wycie, które planowaliśmy wieczorem. Objeżdżając drogi znaleźliśmy wiele odchodów. Ich liczba była szczególnie duża na jednej z leśnych dróg asfaltowych przecinających kompleks. O zachodzie słońca, około godziny 20, zawyliśmy właśnie z tego miejsca. Uzyskaliśmy odpowiedź całej wilczej rodziny. Wyły 3 szczenięta i co najmniej 4 dorosłe wilki!

Od leśników z tego terenu (leśnictwa Michałów i Podrzecze) uzyskaliśmy informację, że wilki w tym rejonie pojawiały się już około 10 lat temu. Początkowo były to sporadyczne obserwacje, ale w ostatnich latach widywano wilki coraz częściej.

Jacek Major i Roman Gula


volves

Wilki w Starej Dąbrowie

4 września 2020|W Polska, Ochrona wilków

Wilki w Starej Dąbrowie

Tego lata miałam okazję badać wilki w bardzo urokliwym miejscu w województwie lubuskim. Obszar Natura 2000 “Stara Dąbrowa w Korytach”, położony kilkanaście kilometrów na zachód od Świebodzina, stanowi niewielką (16 km2) część ogromnej Puszczy Rzepińskiej. Jest to zarazem jedno z niewielu miejsc w Polsce, gdzie możemy jeszcze oglądać piękny starodrzew dębowy. Wilki są przedmiotem ochrony w tym obszarze, stąd w ramach tworzenia Planu Zadań Ochronnych obszaru należy oszacować ich liczebność. Jednak określenie liczebności wilków w ciągu zaledwie miesiąca, latem, gdy brak jest śniegu, graniczy z niemożliwością. W tej sytuacji pozostało mi jedynie spróbować nagrać wilki na foto-pułapki.

Obszar ten ze względu na swoje małe rozmiary może stanowić zaledwie 5-10% areału wilczej rodziny, więc wieszając foto-pułapki, nie liczyłam na wiele nagrań z wilkami. Jednak wilki mnie zaskoczyły – kiedy po miesiącu wróciłam, by sprawdzić kamery, okazało się, że nagrały się na każdą z nich po kilka razy! W nocy 16 sierpnia grupa 4 wilków nagrała się na dwóch foto-pułapkach położonych na drodze leśnej 2 odległości 2040 m w odstępie 15 minut. Oznacza to, że poruszały się z prędkością ponad 8 km/h. Jak widać na nagraniach, wilki nie tylko przemieszczały się kłusem, ale również zatrzymywały się na skrzyżowaniach, by znakować zapachem swoje terytorium. Jak pokazaliśmy w naszym artykule o użytkowaniu dróg przez wilki w Borach Dolnośląskich, prędkość przemieszczania się wilków po drogach zależy od ich jakości – na utwardzonych, głównych drogach leśnych może być kilkakrotnie wyższa (średnio 21.5 km/h) niż na zarośniętych, bocznych dróżkach (średnio 5.4 km/h).

Dziękuję pracownikom nadleśnictw Świebodzin i Torzym za pomoc w pracach terenowych.

Katarzyna Bojarska


Szczenięta w Puszczy Iłżeckiej i kompleksie leśnym Lipie

27 sierpnia 2020|W Polska, Ochrona wilków

Szczenięta w Puszczy Iłżeckiej i kompleksie leśnym Lipie

Jak co roku, latem próbujemy ustalić czy wilki rozmnażają się w Puszczy Iłżeckiej i w kompleksie leśnym Lipie. W Puszczy Iłżeckiej wilki odpowiedziały na moje wycie 27 lipca. Wyły cztery dorosłe i trzy szczenięta. Dwa szczenięta były obserwowane na jednej z dróg leśnych 3 sierpnia. Wielokrotnie odnotowywałem także tropy i odchody wilków, a kilka razy udało mi się nagrać wilki na foto-pułapkę. Rodzina z Puszczy Iłżeckiej rozmnaża się regularnie od wielu lat i co roku udaje nam się to potwierdzić.

W kompleksie leśnym Lipie (obszar od drogi DK 9 na zachód, aż do Skarżyska Kamienna) leśnicy obserwowali obecność dwóch szczeniąt. Niestety 11 lipca jedno z młodych zginęło w wyniku kolizji z samochodem na drodze DW744 prowadzącej do Tychowa (pisaliśmy o tym notatce 15 lipca 2020). Do tej pory nie udało nam się potwierdzić czy szczeniąt było więcej niż dwa i czy któreś z nich przeżyło. Niestety, teren który zajmuje ta rodzina przecinają dwie drogi o dość dużym natężeniu ruchu – wspomniana DW744 i droga Wąchock–Mirzec. Również w tym kompleksie leśnym kilkakrotnie nagraliśmy dorosłe wilki na foto-pułapkę, a także wielokrotnie odnotowaliśmy tropy i odchody wilków.

Jacek Major


Rodzina z Puszczy Świętokrzyskiej w dobrej formie

25 sierpnia 2020|W Ochrona wilków, Polska

Rodzina z Puszczy Świętokrzyskiej w dobrej formie

W lipcu, pracownik leśny spotkał kilka szczeniąt wilczych na jednej z dróg leśnych Puszczy Świętokrzyskiej. Według niego było ich aż dziewięć. Pierwszego sierpnia udało nam uzyskać spektakularną odpowiedź na nasze wycie rodziny wilczej z Puszczy. Odpowiedziało pięć dorosłych wilków. Wyły na rozróżnialnych kierunkach – różnica między skrajnymi osobnikami wynosiła aż 90 stopni. Po chwili do wycia włączyły się także szczenięta. Trudno było policzyć ile – wyły z jednego kierunku – ale dało się wyróżnić co najmniej cztery początkowe frazy. W pierwszych tygodniach udało nam się nagrać kilkakrotnie dorosłe wilki i szczenięta tej rodziny na foto-pułapkę. Na jednej sekwencji wideo pokazały się maksymalnie dwa szczenięta jednocześnie.

Roman Gula i Artur Milanowski


Wataha wilków

Młode wilki w Puszczy Augustowskiej

11 sierpnia 2020|W Polska, Ochrona wilków

Młode wilki w Puszczy Augustowskiej

Podobnie jak w ubiegłym roku, stwierdziliśmy w Nadleśnictwie Augustów obecność trzech wilczych watah odchowujących szczenięta. Wataha „Tajno” zajmuje teren poza zwartym kompleksem Puszczy Augustowskiej, na jej południowo-zachodnim skraju, a część jej rewiru znajduje się w Biebrzańskim Parku Narodowym. Tą grupę, wraz z trzema około trzymiesięcznymi szczeniętami, obserwowano pod koniec lipca. Rodzina próbowała bez powodzenia upolować sarnę – kozę. Wataha „Klonowo”, zajmująca terytorium w południowo-zachodniej części Puszczy, jest w tym roku wyjątkowo tajemnicza i rzadko daje się obserwować. Niemniej udało nam się wypatrzyć dwa młode wilczki. Najwięcej informacji udało się jednak zebrać na temat młodych z watahy „Augustów”. Od kilku tygodni spotykamy je w centralnej części Puszczy. Udało nam się uchwycić je na foto-pułapkach, w trakcie zabaw, picia wody, a nawet wycia. Zazwyczaj rejestrowało się 5 pięć szczeniąt, lecz okazało się, że jest ich szóstka. W pozostałej części Puszczy Augustowskiej, jak dotąd udało się nam potwierdzić szczenięta jeszcze w dwóch wilczych watahach.

Joanna Harmuszkiewicz


Czy wilki występujące na niżu Polskim należą do dwóch różnych populacji?

Czy wilki występujące na niżu Polskim należą do dwóch różnych populacji?

W 2008 roku Komisja Europejska zaproponowała podział wilków występujących na Niżu Środkowoeuropejskim na dwie populacje – Bałtycką i Środkowoeuropejską, a granicę między nimi wyznaczyła wzdłuż rzeki Wisły. Wśród argumentów za wyodrębnieniem populacji Środkowoeuropejskiej do najważniejszych należały: historia tej populacji (odrodzenie w latach 2000. po całkowitym wytępieniu w latach 1970.), brak łączności z populacją Bałtycką oraz odrębność genetyczna. W konsekwencji, nowa populacja otrzymała wyższy status ochronny (zagrożony, endengered), w przeciwieństwie do Bałtyckiej, której uznaną za populację najmniejszej troski (least concern). Podział ten nigdy nie został wdrożony do praktyki ochronnej wilków w Polsce, a jego sens wzbudzał od początku wątpliwości.

W najnowszym numerze Widlife Biology publikujemy artykuł, w którym dokonujemy ponownej ewaluacji podziału populacji wilków wzdłuż Wisły. Po pierwsze, przedstawiamy informacje z 14 publikacji oraz niepublikowane dane dotyczące występowania i rozrodu wilków w zachodniej Polsce w latach 1970-2010. Wynika z nich, że wilki na zachód od Wisły nigdy nie zostały wytępione i rozmnażały się na tym terenie. Powolny wzrost liczebności i zasięgu gatunku na tym terenie rozpoczął się, podobnie jak w całym kraju, po zmianie statusu wilków z szkodnika na gatunek łowny w 1975 roku i przyspieszyła po objęciu wilków ochroną w 1995 roku. Co ciekawe, struktura środowiska bytowania wilków jest bardziej korzystna na zachodzie niż na wschodzie niżu Polski. Lasy pokrywają około 32% powierzchni (27% na nizinach na wschód od Wisły), a kompleksy leśne są znacznie większe. Środowiska bytowania wilków po obu stronach Wisły są połączone w kilku miejscach, a sama dolina Wisły jest też dogodnym korytarzem dyspersji wilków. Wisła nie stanowi zatem bariery, który dzieliłaby populację wilków. Wyniki wszystkich badań genetycznych prowadzonych przed 2020 rokiem także wskazują, że wilki bytujące po obu stronach Wisły stanowią jedną populację. Najnowsze badania genetyczne opublikowane w 2020 roku wydają się temu zaprzeczać, ale wynika to z błędnej interpretacji wyników.

W 2017 roku, kiedy dokonywaliśmy tej analizy, wilki występowały na około jednej piątej powierzchni Polski (61 940 km2). Areał wilków na niżu, na zachód od Wisły, stanowił prawie połowę obszaru występowania wilków (około 30 220 km2), a na nizinach położonych na wschód od Wisły tylko 23 550 km2. Areał w Karpatach to kolejne 7670 km2, a wilki zasiedliły także Sudety (510 km2). Wilki na zachodzie nie zasiedliły jeszcze 8800 km2 lasów na zachodzie, które wydają się być dogodnym środowiskiem dla tego gatunku (odpowiednio duże kompleksy i wystarczająca liczba ssaków kopytnych). Na nizinach na wschód od Wisły, takich środowisk jest około 8-krotnie mniej (1100 km2). Wskazuje to na bardziej zaawansowana rekolonizację na wschodzie Polski. Wynika to prawdopodobnie z tego, że rekolonizacją wilków na niżu Polskim była zasilana przez osobniki zza wschodniej granicy Polski.

Reasumując, podział zaproponowany przez KE nie ma uzasadnienia merytorycznego, nigdy nie był zastosowany w praktyce i proponujemy, aby wilki po obu stronach Wisły były traktowane jako jedna populacja i miały ten sam status ochronny. Zróżnicowanie statusu ochronnego może być użytecznym narzędziem, ale powinno mieć raczej zastosowanie do mniejszych obszarów, na których z różnych powodów wilki rzeczywiście są bardziej podatne na zagrożenia, np. tam, gdzie dopiero rozpoczyna się ich rekolonizacja. Obszary takie znajdują się po obu stronach Wisły.

Roman Gula i Katarzyna Bojarska